Mateusz Kokot. Hidden in plain sight

W jednej z opcjonalnych rzeczywistości heliocentryzm to kłamstwo. Ziemia to płaski dysk przykryty kopułą, pod którą krążą Słońce i Księżyc. Na powierzchnię planety zamiast grawitacji oddziałuje elektromagnetyzm lub ⎼ jak w windzie ⎼ iluzja przyciągania, powodowana jednostajnie przyspieszonym ruchem w górę.

Przestrzeń dysku okala Antarktyda, która stanowi lodowe pasmo graniczne zwieńczone murem, uniemożliwiającym wypadnięcie z planety. Terenu tego strzegą wojska Narodów Zjednoczonych, aby ograniczyć dostęp do zewnętrznej krawędzi i ukryć prawdziwy kształt świata. Spisek przenika cały system, a system ma wielu agentów: Illuminati, Disney, NASA, CIA, ONZ itd.

Teoria płaskiej Ziemi, przesiąknięta chrześcijańskim fundamentalizmem, ma na celu przywrócenie antropocentryzmu w znaczeniu ontologicznym ⎼ człowiek ma znajdować się w centrum Wszechświata jako najdoskonalszy twór i ostateczny cel wszelkich zjawisk. Uczestnictwo w sekrecie i kolejne kręgi wtajemniczenia budują quasi-religijny charakter wspólnoty, w obrębie której propagowane interpretacje przyjmowane są jako definitywne prawdy lub wręcz objawienia. Ich wyznawcy odrzucają wszelkie argumenty i dowody przeczące, traktując je jako sfabrykowane, najczęściej za pomocą CGI (obrazy generowane komputerowo). Rezygnują również z racjonalności opartej na logicznym rozumowaniu na rzecz myślenia potocznego i nieświadomych błędów poznawczych. Tworzona na ich bazie wizja przyjmuje postać superkonspiracji, rozrastającej się o kolejne wątki rozsiewane przez internautów. Skutkuje to sztucznymi podziałami społecznymi: krzewiciele prawdy vs. niewolnicy manipulacji, naukowi analfabeci vs. obiektywni racjonaliści, krytycy ideologii vs. teoretycy spisków.

Zjawiskom tym przygląda się Mateusz Kokot w nowym projekcie Hidden in plain sight. Pozbawiony uprzedzeń inicjuje dialog z płaskoziemcą, aby zostać poddanym spiskowej indoktrynacji. Początkowo fascynujące konstrukty myślowe szybko zamieniają się w zakłócenia, a różnice światopoglądowe uniemożliwiają dalszą komunikację. Z zebranego w trakcie rozmów informacyjnego kłącza artysta generuje płaszczyzny proceduralne za pomocą technologii cyfrowych. Uzyskany obraz poddawany jest dalszej obróbce, aby uwiarygodnić przekaz. Powstaje modułowa topografia myśli i przekonań płaskoziemskich, zmodyfikowana i wygenerowana komputerowo. Konceptualny, rozedrgany krajobraz umiejscawia nas w obszarze bardziej uniwersalnej, ideowej niezgody, w którym oskarżenia, postprawda i trolling zastępują rzeczową dyskusję. Każda jednostka żyje we własnej bańce, aby przeciwstawne wartości nigdy nie spotkały się twarzą w twarz.

Paweł Wątroba

Mateusz Kokot (1992) ⎼ absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach; dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Andrzeja Tobisa. Aktualnie doktorant na macierzystej uczelni. Porusza się w obszarze kryptonauki, naiwnego futuryzmu i popkultury sci-fi. Tematem jego prac są alternatywne formy religijności (postreligijność), transfer świadomości do przestrzeni wirtualnej i technologiczne przedłużenia ciała. Najważniejsze nagrody: Nagroda rektora ASP Kraków, Grand Prix Młodej Grafiki Polskiej (2015), Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2017), Nagroda BPSC, sponsora młodej sztuki, za najlepszy dyplom na kierunku: malarstwo (2018). Jego prace prezentowano m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, BWA Wrocław, Rondzie Sztuki w Katowicach, Tarnogórskim Centrum Kultury.

  • Wystawa
wróć do: Wystawy / 2021